
Wspólnie sprzątaliśmy teren wokół rzeki zaśmiecony przez wędkarzy i nie tylko.Rozwiesiliśmy też plakaty z hasłami typu: ,,Wędkarzu! Zabieraj ze sobą śmieci!”
Całego Świata niestety nie udało nam się posprzątać ale chociaż jego cząstkę.A robiliśmy to tym chętniej, że…w nagrodę czekało na nas ognisko z kiełbaskami.
Na łonie natury relaksowaliśmy się, zajadaliśmy samodzielnie upieczone kiełbaski i przy ciepłej herbatce miło spędziliśmy czas opowiadając kawały i śpiewając ulubione piosenki.
Pogoda była piękna…do czasu.Ognisko rozpalone,kiełbaski upieczone i zjedzone gdy nagle zrobiło się ciemno i spadł na nas wiosenny, pachnący, orzeźwiający deszcz.Duuużo deszczu.Ogólnie więc tego dnia było dużo wody no bo przecież byliśmy nad rzeką.Jednak kiełbasek też było sporo a śmiechu co nie miara więc wróciliśmy w doskonałych humorach przemoczeni do suchej nitki.
Ten dzień będziemy wspominać długo.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.